PASTA Z BOBU

PASTA Z BOBU
To jest ostatnio podstawa moich kanapek. Jem ją już od miesiąca a wciąż nie mam dość. Przepis pochodzi z książki Hanny i Pawła Lis „Kuchnia Słowian, czyli o poszukiwaniu dawnych smaków”. Bardzo polecam zarówno pastę, jak i książkę. Miętę można pominąć w tym przepisie, ale polecam tego nie robić, gdyż to ona dodaje tego wyjątkowego, kończącego smaku świeżości.

Składniki na 0,5l słoik

  • 0,5 kg bobu ugotowanego i obranego z łupin
  • 1 łyżka masła (można pominąć i w zamian dołożyć 1 łyżkę oleju lnianego lub oliwy z oliwek)
  • 2 łyżki oleju lnianego lub oliwy z oliwek
  • 2 łyżki jogurtu lub śmietany 12% lub śmietanki wegańskiej
  • 1/2 – 1 łyżka octu jabłkowego lub kwasu z kiszenia ogórków
  • sól do smaku
  • 2 łyżki szczypiorku
  • 2 łyżki koperku
  • kilka listków liści mięty (ja daję ok. 10 sztuk)

Wykonanie

  1. Bób zblendować lub rozgnieść w innych, dowolny sposób.
  2. Wymieszać z olejem, śmietaną lub jogurtem i ewentualnie miękkim masłem, octem lub kwasem, solą oraz posieką zieleniną (miętę też posiekać).
  3. Przełożyć do słoika lub innego dowolnego naczynia i schłodzić do przegryzienia smaków. Można też jeść od razu, bo od razu smakuje wybornie.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *